Dlaczego niektórzy boją się powrotu do szkół?

szkola-powrot

Powrót do szkół zbliża się wielkimi krokami, ale nie wszyscy uczniowie są zadowoleni z takiej perspektywy. Choć dużo mówi się o tym, że nauczanie zdalne nie działa i znacznie lepiej na jakość i ilość przyswajanej wiedzy zadziała powrót do tradycyjnej formuły, to są uczniowie, który dobrze czują się w obecnej sytuacji. I jest ich więcej, niż może nam się wydawać po krytycznych głosach w sieci.

Powrót do szkół łączy się z wieloma niedogodnościami. Głównym problemem dla wielu uczniów są dojazdy, zwłaszcza w szkołach średnich, gdzie młodzież z wsi i mniejszych miast musiała codziennie poświęcać nawet kilka godzin dziennie na samo dotarcie i powrót do szkoły. Niektórzy byli zmuszani wstawać kilka godzin przed szkołą, żeby załapać się na jedyny dogodny autobus. Ale to tego dochodzi też pamiętanie o przyniesienie wszystkiego do szkoły, włącznie z równie ciężkimi, co potrzebnymi podręcznikami. Co prawda uczniowie mieli szafki, ale nie zawsze wszystko można było w nich zostawić.

Poza niedogodnościami dochodzi jeszcze problem braku pomocy w domu. Od kiedy starsze dzieci siedzą w mieszkaniu, mogą w nim pomagać, nawet w czasie przerw. Może chodzić o zwykłe obranie ziemniaków na obiad albo pozmywanie. Choć jest to pozornie niewielka pomoc, pomaga rodzicom zaoszczędzić sporo czasu, nie mówiąc już o pomocy dorosłych uczniów ze szkoły średniej, którzy mogli gotować czy sprzątać za rodziców i tym samym odciążyć ich od obowiązków domowych, których do tej pory nie mogły wykonywać przez szkołę. Powrót do placówek zmusi rodziny do ponownego rozłożenia obowiązków w niekorzystny sposób.

A jeśli pragniesz zapisać swoje dziecko na kursy języka obcego, sprawdź, czym się kierować podczas wyboru szkoły językowej.

Problemem może być też komfort psychiczny dzieci. Wielu uczniów w szkole codziennie stawało się ofiarami przemocy ze strony swoich rówieśników, a nawet nauczycieli. Dom chronił ich przed tym i pozwalał się odciąć od przykrych wspomnień. Powrót to nie tylko groźba powrócenia gnębienia, ale także powracające wspomnienia, które skutecznie niszczą nasze poczucie bezpieczeństwa i chęć do pracy nad swoją wiedzę. Jeśli nie byliśmy w stanie zapewnić tym dzieciom pomocy jeszcze przed nauczaniem zdalnym, to w czasie pandemii i wszechobecnego chaosu to zadanie stanie się jeszcze trudniejsze do wykonania.